Swoje wesele mam już za sobą, a było ono już ponad rok temu. Jednak kilka osób z mojego najbliższego otoczenia jest na etapie planowania tej najważniejszej uroczystości w życiu, a ja w mniejszym lub większym stopniu w tych przygotowaniach uczestniczę, służę radą i dobrym słowem. Chciałabym przedstawić Wam 7 rzeczy, na których moim zdaniem nie warto oszczędzać organizując wesele.

Wiele osób myśli, że buty ślubne są na jeden raz, a co za tym idzie nie warto wydawać na nie zbyt dużo pieniędzy. Moim zdaniem wygodne buty to podstawa dobrej zabawy. Ostatnią rzeczą jaką życzyłabym sobie na własnym weselu to obtarte pięty. Warto kupić wygodne buty, na obcasie dostosowanym do predyspozycji 😉 Koniecznie trzeba je wcześniej rozchodzić – panowie też 🙂 Mamy przecież tańczyć w nich do białego rana. I wcale nie muszą być one białe, fajnie wyglądają w innym kolorze dopasowanym do dodatków, a wtedy można je założyć również po ślubie. Jeśli mimo wszystko pani młoda tak jak ja uprze się na białe buty, może je w prosty sposób przefarbować i korzystać z nich długi czas po ślubie 🙂

A konkretnie najważniejszy jest biustonosz. Powinien być dobrze dobrany, warto udać się w tym celu do brafiterki, aby dobrała odpowiedni rozmiar. Panią w salonach ślubnych również zdarza się mieć wiedzę na temat dobrze dobranego rozmiaru biustonosza – warto o to spytać.  Pani młoda często ma sukienkę bez ramiączek, dlatego biustonosz powinien trzymać wszystko na swoim miejscu. Niestety ciągle częstym widokiem jest jak pani młoda co chwilę poprawia sukienkę, często odruchowo i nieświadomie, bo się zsuwa.

Dobrze jest robić wesele w sprawdzonym miejscu, tzn takim w którym już ktoś z naszej rodziny, znajomych albo znajomi znajomych organizował tam przyjęcie. Na rozmowie zawsze wszystko jest w porządku, zachwalone, dogadane a potem różnie bywa. Zazwyczaj jednak właścicielowi zależy na renomie lokalu i stara się dopilnować, aby wszystko była tak jak sobie młodzi życzą. Jeśli chodzi o jedzenie to przede wszystkim powinno być ono smaczne, niezależnie czy zdecydujemy się na tradycyjne menu z rosołem i bigosem w roli głównej czy coś bardziej wymyślnego.

Ja lubię jak na weselu jest grana muzyka na żywo. Dobra muzyka to podstawa udanej imprezy tanecznej. Lubię kiedy jest rytmicznie i żywiołowo. Tu również kierujemy się zasadą jak przy lokalu, warto sprawdzić zespół, albo chociaż obejrzeć film z wesela jak grali u kogoś innego. Rodzaj wykonywanej muzyki oczywiście też ma znaczenie, ale tylko na początku. Jak goście wypiją zdrowie młodej pary to muzyka wcale nie przeszkadza im w tańcu 😉

To jest pamiątka na całe życie, a nawet dłużej, bo przecież nasze prawnuki może też do nich zajrzą. Warto zapłacić więcej za porządnego fotografa, który zrobi świetne ujęcia, kreatywną sesję zdjęciową. Są to niepowtarzalne momenty i nie da się zrobić powtórki, bo zdjęcie nie wyszło. Fotograf powinien udostępnić do obejrzenia swoje portfolio, należy zwrócić uwagę zarówno na zdjęcia z sesji jak i te wykonane w dniu ślubu. Sesję można powtórzyć, ślubu nie.

Obrączka będzie towarzyszyła nam na palcu do końca życia. Fajnie byłoby aby po kilku latach nie przestała się nam podobać. Ja zdecydowałam się na klasyczny prosty model, który moim zdaniem zawsze będzie modny. Wskazane jest też zadbać o jakość surowca z jakiego jest ona wykonana. To naprawdę jest inwestycja na lata.

Zdecydowanie nie może go zabraknąć podczas takiej uroczystości. To jeden z najszczęśliwszych dni w naszym życiu, pamiętajmy o tym, aby się z tego cieszyć. Uśmiech pięknie prezentuje się na zdjęciach. śmiechem możemy też zarazić innych gości. Uśmiechanie się jest fajne, nie tylko w dniu ślubu 🙂

W dzisiejszych czasach wesele to niemały wydatek. Na samym początku powinniśmy oczywiście wiedzieć jaką kwotę zamierzamy na nie przeznaczyć, nieograniczony budżet niestety pozostaje w strefie marzeń. Reszta rzeczy to kwestia decyzji: co musi być, a z czego rezygnujemy. I tak będzie pięknie. To co najważniejsze dzieje się w naszych sercach i nie sposób tego kupić za żadne pieniądze.