KOSMETYCZNE SKARBY – LAKIERY DO PAZNOKCI

Dziś przyjrzymy się moim lakierom do paznokci. Paznokcie malować uwielbiam i rzadko można mnie spotkać w niepomalowanych paznokciach. Prawie nigdy się to nie zdarza. Jak zmywam lakier to od razu nakładam nowy kolor. Moja kolekcja lakierowa nie jest jednak duża. Mam kilka ulubionych kolorów, które stale goszczą na moich paznokciach oraz do których powracam. Moje odcienie lakierów to jasne/cieliste, intensywne róże, klasyczne czerwienie, fiolety, szarości, mięta/zieleń.

Moją ulubioną marką lakierów jest Essie. Na blogu pojawiła się już wcześniej moja opinia o tych lakierach. Odcienie, które były pokazywane wcześniej będą podlinkowane. Kolor Mademoiselle jasny cielisty, o kremowym wykończeniu. Butelka jest już prawie pusta. Kolejny to Sand Topez, kupiony stosunkowo niedawno. Jest to jasny piaskowy kolor, ale coś z nim chyba jest nie tak, bo lubi bąbelkować na paznokciu. Watermelon to pierwszy lakier jaki miałam z tej firmy, jest ze mną już dwa lata, zużyłam pół buteleczki i jeszcze nie zgęstniał 🙂 Lacquered up to mój najnowyszy nabytek, żywa intensywna czerwień. A list to klasyczna głęboka czerwień, najczęściej ją noszę w okolicach Bożego Narodzenia. I ostatni z gromadki bahama mama, kolor jest przepiękny, fioletowo – śliwkowy, idealny na nadchodzącą jesień.

Dwa piękne fiolety firmy Golden Rose i Pease, bardzo lubię mieć paznokcie w takim kolorze. Nails inc miniaturka koralowego lakieru, którą otrzymałam w beGlossy, świetnie wygląda na opalonych stopach. Pomarańczowy neonowy Lemax, otrzymałam go na spotkaniu blogerek, podobnie jak łososiowy Astor Qiuck go, ale to nie moje kolory, nie wiem jak to się dzieje, ale moje dłonie nie wyglądają dobrze w tych odcieniach. Opi Buble bath, kupiony dosłownie kilka dni temu, zastąpi Mademoiselle, który prawie się skończył. Mam nadzieję, że się nie zawiodę.

Czarny lakier Golden Rose służy mi głównie do robienia wzorków, kropek. Inglot szaro-brązowy, nie wiem dokładnie jaki to odcień bo napisy się starły,idealny na jesień. Astor Qiuck go w kolorze 360 to taka gołębia szarość. Eveline MiniMax to również jesienny zielono-turkusowy kolor. Joko gunpowder with mint  to przygaszony miętowy odcień,mam nadzieję że kiedyś zastąpi go Essie Mint Candy Apple 🙂 No i drugi neonowy Lemax, otrzymany na spotkaniu blogerek, śliczna intensywna zieleń, idealna na lato.

Kolejna grupa lakierów, to lakiery do zadań specjalnych, brokatowe, z drobinkami, w różnych odcieniach. Najczęściej maluję nimi tylko paznokieć na serdecznym palcu, aby mój manicure nie był taki nudny. Jest tu lakier Inglot, Lemax do wzorków, dwa brokaty Essence i dwa Gloden Rose z serii Carnival. Wsród tych lakierów znalazł się również lakier piaskowy z Golden Rose

Na koniec odżywki, top coaty i bazy. Aktualnie jako bazy i top coatu używam zestawu Nail Tek Foundation I, kiedyś miałam Foundation II. Mam też top coat firmy Ingrid, ale jeszcze nieużywany, podobnie jak odżywka Laura Conti. Na samym końcu matujący top caot firmy Flormar.
Autor: Justyna Skowera