Jeśli kiedyś stworzę listę moich ulubionych kolorów Semilaca to Elegant Raspberry na pewno będzie w pierwszej trójce! Uwielbiam ten kolor, jest ze mną już drugi letni sezon. Rok temu o tej porze również często gościł na moich paznokciach. Kilka tygodni temu, kiedy znów zrobiło się ciepło i słonecznie z radością do niego wróciłam. W tym sezonie Elegant Raspberry na moich dłoniach był już 3 razy, regularnie pojawia się też na stopach, chociaż wykonywanie pedi z brzuchem to nie lada wyzwanie.

103 Elegant Raspberry

To wcale nie jest taki oczywisty odcień. Bardzo trudno go zdefiniować, ponieważ w zależności od światła wygląda różnie. W sztucznym świetle wygląda jak malinowa, soczysta czerwień. W słońcu zmienia się w ostry, neonowy róż. Ostatnie zdjęcie pokazuje jak kolor prezentuje się w słoneczny dzień.  Za to go chyba najbardziej lubię. Jest takie nieoczywisty, wielowymiarowy i wprawia mnie w zachwyt za każdym razem kiedy spoglądam na paznokcie. Kiedy planuję kolejny manicure kusi mnie, aby znów użyć Elegant Raspberry.

Już kiedyś pokazywałam Wam Elegant Raspberry w połączeniu ze złotem Disco Gold. Tym razem serdeczny oaznokcieć ozdobiłam dwoma kolorami: Semilike Cherry&Berry oraz Sleeping Beauty. Pobawiłam się trochę sondą i pędzelkiem i wyszło mi takie zdobienie. Mój mąż śmieje się ze mnie, że mam kurze łapki na paznokciach.

Jestem naprawdę zachwycona tym kolorem. Elegant Raspberry to mój idealny letni odcień. Bardzo ładnie też wygląda przy lekko opalonej skórze.

Też tak macie, że męczycie jeden kolor do znudzenia czy za każdym razem stawiacie na coś innego?