JEDNODNIOWY WYPAD DO KAZIMIERZA DOLNEGO

Lubię odwiedzać nowe miejsca. Oczywiście marzą mi się dalekie podróże po świecie, ale w momencie kiedy nie mam na to czasu ani pieniędzy doceniam nawet te jednodniowe wycieczki po Polsce. Wcale nie trzeba wyjeżdżać daleko, aby oderwać się od codzienności i przy okazji odkryć nowe, ciekawe miejsca. My jakiś czas temu wybraliśmy się do Kazimierza Dolnego.

IMG_4115

Miejscem, które zazwyczaj odwiedzamy jako pierwsze jest rynek. W Kazimierzu Dolnym rynek jest malutki, ale bardzo klimatyczny.  Na środku jest charakterystyczna zabytkowa studnia. Kiedy tam byliśmy były jeszcze upały, dlatego obok studni stała kurtyna wodna, można było się ochłodzić, ale tylko na chwilę. Dookoła rynku kamienice, stragany i maślane koguty do kupienia. Niedaleko rynku są też przepyszne, domowej roboty lody. Wybór smaków jest bardzo ograniczony, ale smak jest niepowtarzalny.

Kilka metrów od rynku jest wejście na Górę Trzech Krzyży. Na górę prowadzą kamieniste schody, dookoła sporo zieleni, więc można było się schować przed słońcem. Po wejściu na górę okazało się, że wstęp jest płatny. Ale warto było,ponieważ widok był naprawdę piękny. Spędziliśmy tam chyba z godzinę. Piękna widok na całe miasteczko, Wisłę. Można siedzieć i podziwiać.

IMG_4150IMG_4167IMG_4157

Obok na wzgórzu są ruiny zamku, który został wybudowany za czasów Kazimierza Wielkiego. Nie jestem jakąś fanką zabytków, zamek jak zamek. Jako dziecko zgubiłam się na zamku w Krzyżtoporze, więc nie pałam entuzjazmem to tego typu budowli. Chociaż na zdjęciach prezentują się nieźle. Niedaleko znajduje się również baszta z której jest również piękny widok na panoramę miasta.IMG_4221

W Kazimierzu Dolnym jest też kilka wąwozów. Na mnie największe wrażenie zrobił Korzeniowy Dół. Była to zdecydowanie największa atrakcja tego wyjazdu. Zbocza wąwozu oplatają wystające korzenie drzew. Widok jest naprawdę spektakularny. Zwłaszcza że wąwóz jest naprawdę duży, czułam się w nim jak mała dziewczynka. Ściany wąwozu są niemal pionowe, a jego długość to ok. 700 metrów. Jeżeli będziecie kiedyś w Kazimierzu to Korzeniowy Dół powinien być punktem obowiązkowym wycieczki.

IMG_4262IMG_4260

Na koniec dnia oczywiście zachód słońca nad Wisłą. Rzeka niby ta sama co w Krakowie a całkiem inna. Uwielbiam zachody słońca, tak naprawdę podobają mi się niezależnie od tego gdzie jestem.

IMG_4293

Chyba pora zaplanować kolejny wyjazd!

 

Autor: Justyna Skowera