SPOTKANIE NA SPONTANIE – NOWY SĄCZ

Kiedy Dorota zaprosiła mnie na to spotkanie nie zastanawiałam się długo, sprawdziłam tylko w kalendarzu czy mam wtedy wolne i za dwa dni już siedziałam w autobusie do Nowego Sącza. Lubię takie spontaniczne spotkania. Poza tym kilka razy przejeżdżałam przez Nowy Sącz, a nigdy nie miałam okazji pospacerować po tym mieście. Jest naprawdę bardzo klimatyczne, żałuję że nie mogłam tam spędzić więcej czasu.

10947176_874927979224305_7408325703176564961_n

Spotkałyśmy się w kawiarni Strauss Cafe w samym rynku miasta. Wystrój kawiarni mnie totalnie zauroczył, panuje tam niesamowity klimat. Chociaż muzyka była trochę irytująca. Mieli tam całkiem dobre jedzenie, po podróży z Krakowa z przyjemnością zjadłam łososia z mozzarella i szpinakiem.

Pogaduchom jak zwykle nie było końca. Ciągle mnie to zaskakuje, jadę na spotkanie gdzie znam jedną, dwie osoby, a rozmawiamy jakbyśmy znali się od podstawówki. To najbardziej lubię w tych spotkaniach. Możemy wymienić się swoimi doświadczeniami, opiniami o kosmetykach i pogadać po prostu o życiu. Przy okazji zrobiłyśmy sobie kilka fotek.

10155239_874929189224184_2027406997038479148_n

10958347_10206093077151451_7026468909073859987_n

W spotkaniu udział wzięły:

Na spotkaniu dostałyśmy kilka drobnych upominków: tusz i szminkę od firmy Lavera, perfumy firmy Maurelli, urocze bransoletki od Arcy-Dziełka, torbę na zakupy i lusterko z zabawnym napisem od  Pink Drink, sklep internetowy z gadżetami na wieczory panieńskie, kilka akcesoriów do paznokci od Diamond Cosmetics, ja miałam ogromne szczęscie i dodatkowo wylosowałam zestaw do hybryd. Teraz mam powód, żeby kupić lampę 🙂
IMG_0591
10941874_874899255893844_6957170888659689384_n
Dziękuję serdecznie Dorotce za zorganizowanie tego spotkania. Było super, mam nadzieję, że kiedyś to powtórzymy 🙂

 

 

Autor: Justyna Skowera