MOJE ULUBIONE AKCESORIA DO ZDJĘĆ W PRAKTYCE

Fotografowanie to coś, czym zajęłam się, gdy zaczęłam blogowanie. Nigdy mnie do tego jakoś nie ciągnęło, ale chciałam mieć ładne zdjęcia na blogu. Kilka lat temu byłam nawet zła, że mój mąż wydał tyle kasy na lustrzankę. A potem sama namawiałam go na zmianę na lepszy model. Teraz to ja częściej fotografuję i nawet to polubiłam. Fotografuję w domu, przy świetle dziennym i chociaż moje mieszkanie w niczym nie przypomina bigstudio.pl, to mam wrażenie, że zdjęcia wychodzą mi całkiem niezłe. Nie jestem specjalistą w tej dziedzinie, nauczyłam się fotografować pod potrzeby bloga, myślę o jakimś kursie, ale wiadomo, ciągle jest coś ważniejszego.

Instagram to moje ulubione medium społecznościowe, uwielbiam robić zdjęcia na instagram, lubię przeglądać zdjęcia innych. Co zrobić, aby wyszło nam fajne zdjęcie? Sprzęt nie jest tu wcale najważniejszy, bo spokojnie możemy wykonywać zdjęcia telefonem. Potrzebny jest pomysł na zdjęcie, światło i cała masa akcesoriów, które ładnie wyglądają na zdjęciach. W ten sposób mogę usprawiedliwić każdy najbardziej absurdalny i niepraktyczny zakup – przyda mi się do zdjęć! Dziś pokażę Wam moje ulubione akcesoria do zdjęć, jeśli śledzicie mój profil na IG to doskonale je znacie.

Tła

collage3

Jak widać mam ich kilka. Podstawa to moim zdaniem białe tło. Wcześniej robiłam zdjęcia tylko na takim tle, był to najzwyklejszy stół z Ikea. Z czasem białe tło mi się znudziło i potrzebowałam jakiegoś urozmaicenia. I tak oto mam tło drewniane, marmurkowe, betonowe oraz kombinowane. Po remoncie zostały nam kawałki płyt gipsowych, które dałam okleinę i tło gotowe. Swoje okleiny kupowałam w Leroy Merlin, jest naprawdę spory wybór. Tło kombinowane to po prostu arkusze papieru, które wykorzystuję od czasu do czasu. Genialnym tłem jest też białe futerko z Ikea.

Kwiaty cięte

collage

Świeże kwiaty zawsze pięknie prezentują się na zdjęciach. Stanowią też piękną ozdobę dla domu. Uwielbiam mieć kwiaty w salonie czy sypialni, ale tak naprawdę zaczęłam je kupować dopiero wtedy, gdy zaczęłam je używać do zdjęć. Kupuję je sobie sama lub dostaję od męża. Bardzo tanio dostaniemy świeże kwiaty w biedronce czy lidlu, ja mam też to szczęście, że mam kwiaciarnię pod nosem. Najczęściej są róże, goździki, tulipany, wiosną konwalie i bez.

Kwiaty doniczkowe

collage2

U mnie najlepiej sprawdzają się sukulenty. Świetnie wyglądają na zdjęciach i nie wymagają zbyt wiele. Nie mam zamiłowania ogrodniczego i niestety wszystkie inne kwiaty dziwnym zbiegiem okoliczności usychają. Sukulenty wybaczają zapominanie o podlewaniu, brak przesadzania i wszystko inne co powinno się robić, aby pielęgnować rośliny. Stanowczo muszę powiększyć moją kolekcję sukulentów.

Akcesoria biurowe

collage4

Uwielbiam planować i uwielbiam kolekcjonować akcesoria biurowe. Ubolewam nad tym, że nie chodzę już do szkoły i nie muszę mieć tego aż tak dużo. Kocham kalendarze, planery, notesy, kolorowe karteczki. Owszem, używam ich, ale przy tej ilości spokojnie mogłabym nie kupować nic z tej kategorii w ciągu najbliższych kilku lat. Ale kupuję, bo przydają się do zdjęć, nie mogę przecież w kółko pokazywać tego samego. Powiedzcie, że też tak macie 😉

Koszyki, tace, podkładki

collage6

To jest kategoria, którą lubię najmniej i spokojnie mogłabym się bez tego obejść. Mam tu dosłownie kilka rzeczy, których używam do zdjęć, ale przede wszystkim po prostu używam w domu. Drewniana skrzynka pomalowana na biało, mamy ich kilka, dlatego że nie mamy jeszcze mebli. Pełni funkcje stolika kawowego, domowej biblioteczki, mebli kuchennych i jest świetnym akcesorium do zdjęć. Kiedyś używałam jej dużo więcej, teraz pojawia się od czasu do czasu. Drewniana taca, którą dostaliśmy w prezencie ślubnym, koronkowa podkładka z Ikea i drewniana podkładka pod kubek. Czasem używam też wiklinowych koszyków.

Kubki

collage5

Ostatnia moja kategoria to kubki. Bardzo lubię kolekcjonować kubki, niby się nie mieszczą na półce, ale zawsze mi ich mało. Każdy oczywiście jest inny, nie ma dwóch takich samych. Z każdym też mam jakąś historię, niektóre są pamiątką z podróży, tak jak ten z pierwszego zdjęcia, który przywiozłam z Londynu. Dodatkowo ślicznie prezentują się na zdjęciach, często są tłem do fotografowania moich paznokci, poza tym kawa z ładnego kubka smakuje dużo lepiej!

A jakie są Wasze ulubione akcesoria do zdjęć? Też kupujecie takie pierdoły tylko dlatego, że ładnie będą prezentowały się na zdjęciach?

Zdjęcie główne pokusfocus.
Autor: Justyna Skowera