Troszkę może nie w temacie kosmetycznym, ale jak najbardziej o zakupocholiźmie 🙂 Ostatnio częściej odwiedzam sklepy papiernicze, empiki itd. ponieważ poszukuję idealnego kalendarza na następny rok. Jak nietrudno się domyślić, kalendarza nadal nie mam, ale ze sklepu i tak z pustymi rękami nie wychodzę. Uwielbiam buszować między półkami z zeszytami, notesikami, długopisami itd. Wszystkiego dotknąć, …