Zima w końcu nadeszła, jedni się cieszą, inni z tego powodu narzekają. A ja zgubiłam czapkę. Nie wiem jak to się stało, nigdy wcześniej nie zgubiłam nawet rękawiczki, a tu taki numer. To była moja ulubiona czapka, kupiona rok temu w Diverse. Zostałam więc delikatnie przymuszona do poszukania nowej. Nie wyobrażam sobie chłodnych dni bez …