Październik trwa już ładnych kilka dni, a ja wciąż nie podsumowałam września. Ci z Was, którzy śledzą mnie na facebooku lub instagramie wiedzą, że przerwa na blogu wynika z małych zawirowań w moim życiu. Przeprowadziłam się i to tak konkretnie, ponieważ nie mieszkam już w Krakowie. Zmiany są trudne, ale są potrzebne. Jestem dobrej myśli! …