BeGlossy nie zwalnia tempa jeśli chodzi o pudełka tematyczne. W październiku była przepiękna sweterkowa edycja. W listopadzie mamy BeGlossy Black&White. Szata graficzna samego pudełka jest przepiękna. Mamy piękne przejście z koloru białego w czarny, czyli zgodnie z ideą tej edycji. Co więcej, produkty w środku również zachowane są w tej kolorystyce. No to zajrzyjmy do środka.

W pudełku mamy 7 produktów plus mały prezent. Spośród tych siedmiu produktów, aż 6 jest pełnowymiarowych oraz jeden produkt w wersji podróżnej.

BEGLOSSY BLACK&WHITE

Zacznijmy od prezentu. Mamy tutaj coś dla miłośników świeżego prania, czyli saszetkę z płynem do płukania Perwoll, dedykowną do ciemnych ubrań.

Lirene – balsam do ciała azjatycka peonia

Lubię produkty do ciała od Lirene, lubię też zapach peonii więc to musi być udane połączenie. Balsam ma odżywiać i wygładzać skórę, błyskawicznie się wchłaniać, a do tego zapach ma utrzymywać się na skórze. Idealnie!

Syoss – Thicker Hair spray do włosów

To nie jest lakier do włosów. To spray, który zawiera włókna i ma za zadanie zwiększyć objętość włosów do 30%. Na pewno sprawdzi się do włosów cienkich. Nie używałam nigdy nic podobnego, ale jestem ciekawa tego efektu.

Syoss Color – Szampon do włosów

Szampon do włosów farbowanych, który chroni intensywność koloru i chroni przed blaknięciem. Zawiera kompleks aminokwasów, które pomagają zachować mocne i zdrowe włosy.

Nivea Black & White Invisible Ultimate Impact antyperspirant

Antyperspiranty Nivea znam bardzo dobrze. Trafiłam na wersję w kulce. Zazwyczaj używam sprayu, ale chętnie przetestuję też tą drugą opcję. Antyperspirant poza ochroną przed potem i nieprzyjemnym zapachem, ma chronić również ubrania przez odbarwieniami.

L’biotica – plastry na nos z węglem drzewnym

Plastry, które pomagają usunąć zaskórniki, oczyszczają skórę i regulują wydzielanie sebum. Kiedyś używałam takich domowych DIY plastrów i nie były zbyt skuteczne, zobaczymy jak będzie tutaj.

Marion Detox – płyn micelarny do demakijażu

Ma oczyszczać skórę i nie podrażniać. Zawiera ekstrakt z czarnej herbaty oraz wyciąg z kory wierzby białej. Takie połączenie ma dawać efekt świeżej skóry.

Biodermic Dermocosmetics

2 saszetki w wersji podróżnej z wygodną zakrętką. Naprawdę doceniam takie rozwiązanie. Mam krem do szyi i dekoltu z ekstraktem z pereł oraz krem przeciwstarzeniowy z ekstraktem z pereł.

Tak prezentuje się zawartość listopadowego pudełka BeGlossy Black&White. Mnie chyba najbardziej zaintrygował ten spray do włosów z włóknami zwiększający objętość. Dajcie znać co Wam się najbardziej spodobało!