Piasek po raz pierwszy czyli liquid sand by OPI :]

Jak wiecie będąc na targach kupiłam sobie w końcu mój pierwszy lakier piaskowy i zarazem mój pierwszy lakier firmy OPI, który dziś Wam zaprezentuję na paznokciach 🙂
Kupiłam dwa lakiery Opi, drugi to miniaturka, na której nie widzę nazwy koloru, jeszcze jej nie używałam.
Moje pierwsze wrażenia są bardzo pozytywne 🙂 Opakowanie solidne, pędzelek pozwala na wygodną aplikację ( chociaż i tak najbardziej lubię pędzelki w lakierach Essie 🙂 )
Konsystencja lakieru jest taka akurat, nie zbyt gęsta ani nie zbyt lejąca.
Nakładamy dwie warstwy aby uzyskać ładny efekt.
Lakier pochodzi z kolekcji Mariah Carey. Kolor to Stay the night.

 Obawiałam się trochę tego efektu,dość długo podchodziłam sceptycznie do tego typu lakierów ale przekonałam się. Efekt bardzo mi się podoba, chropowatość mi nie przeszkadza. Boję się tylko momentu, kiedy przyjdzie mi go zmyć 😉
Po jakimś czasie mam wrażenie że ta czerń troszkę blaknie, przydałoby się je wyprać w Perwollu 😉

I jak Wam się podoba?? Lubicie piasek na paznokciach ?? 🙂
P.S. Niedługo możecie się spodziewać relacji z warsztatów Mac Technoque i zakupów z tym związanych 😀
Autor: Justyna Skowera