JESIENNY MANI – BERRY NUDE I GREY
Manicure hybrydowy zdominował urodową część bloga. No ale nic na to nie poradzę, kocham hybrydy i chcę się dzielić z Wami niemal każdym wykonanym zdobieniem. Tym razem postawiłam na zdecydowanie więcej niż jeden kolor. Lubię połączenie wielu kolorów, ale też często po prostu ciężko mi się zdecydować i wybrać jeden, dlatego łączę różne odcienie.
Połączyłam kolor 005 Berry Nude z dwoma odcieniami szarości: 017 Grey i 140 Little Stone na kciuku. Berry Nude to bardzo ciekawy kolor, trudno mi go opisać. To dość ciemny, brudny róż. Bardzo zgaszony odcień, ale dość wyrazisty. Jest czymś więcej niż klasyczny nudziakowy odcień, ale zarazem czymś mniej niż klasyczna, intensywna czerwień. Zdecydowanie odcień na tą porę roku. Na środkowych palcach odcień Grey ozdobiony dodatkowo brokatowymi kropkami w różnych odcieniach. Mamy tutaj kolejno Disco Gold, Royal Gold, Dancer from Rio i Shooting Star. Kropki robiłam sondą na jeszcze mokrym lakierze, przed utwardzeniem, dzięki czemu wtopiły się w kolor i nie są wypukłe. Na kciuka dałam delikatny odcień szarości, który fajnie komponuje się z całością. Wszystkie użyte kolory są firmy Semilac.
Muszę popracować trochę nad precyzją, kropki – każda w innym rozmiarze i kształcie. Chciałabym też spróbować wykonać manicure sweterkowy, a tam już taka fuszerka nie przejdzie.
Jak Wam się podoba? Jakie kolory Semilac polecacie na jesień?