W końcu mamy lato! Za oknem piękne słońce, ja rozglądam się za letnimi sukienkami, a na moich paznokciach wylądowało najmodniejsze w tym sezonie letnie zdobienie w stylu holiday riviera. Do wykonania tej stylizacji użyłam lakierów z najnowszej kolekcji Margaret SemiBeats, które idealnie pasują na lato.

W kolekcji SemiBeats mamy 9 pięknych, intensywnych kolorów.  Wszystkie odcienie są stworzone przez Margaret, a ich odcienie są tak samo barwne i żywiołowe jak sama artystka. Patrząc na tą paletę barw mam wrażenie, że bije z niej pozytywna energia. Te kolory są tak soczyste i intensywne, że nie sposób się nie uśmiechnąć. Piękny kolor na paznokciach naprawdę potrafi poprawić humor – sprawdzone info 😉

518 Neon Orange – nazwa sugeruje, że to neonowy pomarańcz, ale to nie jest wcale takie oczywiste. Ten odcień ma w sobie również różowe i czerwone tony. Ja nie do końca lubię się z takimi odcieniami na dłoniach, ale na pewno będzie genialnie wyglądał na opalonych stopach.

516 Tiny Rose – to najłagodniejszy odcień z całej kolekcji Margaret, delikatny odcień różu, subtelny i dziewczęcy.

520 Clear Amarant – piękna, intensywna fuksja, delikatnie wpadająca w fiolet. To jeden z tych odcieni, które ładnie wyglądają niezależnie od pory.

517 Neon Pink – to mój zdecydowany faworyt jeżeli chodzi o różową część tej kolekcji. Neonowy, intensywny i soczysty róż, w zależności od światła wygląda inaczej.

519 Full Orange – to bardzo nieoczywisty odcień czerwieni, z pewnością wpada w oko i budzi zainteresowanie, intensywna czerwień z pomarańczowymi tonami.

521 Turquoise Blue – soczysty odcień mięty, letni, świeży, wręcz stworzony na wakacje.

522 Light Aquamarine – to również piękna mięta, ale nieco ciemniejsza i podbita zielenią.

523 Delicate Blue – turkusowy błękit, przepiękny morski odcień.

524 Deep Ultramarine – najciemniejszy z całej kolekcji, kobaltowy odcień niebieskiego.

Ja do swojej stylizacji wybrałam śliczny miętowy odcień 522 Light Aquamarine. I muszę przyznać, że nie przepadam za odcieniami niebieskości na paznokciach. Zdecydowanie wolę klasykę – róże, czerwienie, nudziaki. Ale lato jest takim czasem, że właśnie wszystkie te morskie, lazurowe, miętowe odcienie super mi pasują i cieszę się nimi jak nigdy wcześniej. Przywołują piękne wspomnienia z wakacji i zawsze pozytywnie mi się kojarzą.

Serdeczny paznokieć pomalowałam zgodnie z najnowszym trendem holiday riviera. Holiday riviera to nic innego jak połączenie dwóch, maksymalnie trzech kolorów na paznokciu w postaci pasków. Paski mogą być cienkie, średnie, grube, albo pomieszane tak jak to jest u mnie. Jeśli chodzi o kolorystykę to również mamy tutaj dowolność, mogą to być letnie neony, pastele czy monochromy. Ja zdecydowałam się na tą ostatnią wersją i mój manicure utrzymany jest w odcieniach niebieskości. Białym semi hardi white wykonałam bazę pod moje paski, a następnie cienkim pędzelkiem przystąpiłam do działania. Niech Was nie zmyli pozorna prostota tego zdobienia, proste kreski są najgorsze i wymagają sporo cierpliwości. Ale praktyka czyni mistrza. Wykonując zdobienia hybrydami mamy ten komfort, że możemy robić tyle poprawek ile potrzebujemy, bez naruszania tego, co nam się już udało.

I tak wygląda efekt końcowy. Moim zdaniem wyszło bardzo wakacyjnie. Dajcie znać czy lubicie paski na paznokciach i czy trend holiday riviera przypadł Wam do gustu!