Witam Was w Nowym Roku 🙂

Kupiłam niedawno puder bambusowy z Biochemii Urody, niestety przychodzi on w niewygodnym opakowaniu więc postanowiłam je zmienić. Sama w domu nie posiadałam pustego opakowania po innym kosmetyku, żebym mogła go przesypać, więc udałam się w poszukiwaniu odpowiedniego pudełeczka. Okazało się to jednak nie takie proste jak się wydawało, prościej chyba kupić najtańszy puder i go przesypać niż dostać opakowanie. Z pomocą przyszedł Mac, właściwie przypadkiem to zauważyłam bo wcale nie planowałam opakowania akurat z tej firmy. Ale niewiele myśląc kupiłam:

Opakowanie

 i aplikatory.

 Z bliska prezentuje się tak:

No i przesypałam część pudru do opakowania. Jest ono na tyle małe że bez problemu mieści się w małej kosmetyczce, którą mam zawsze pod ręką w torebce. Dzięki temu nie potrzebuję już pudru w kompakcie.

Niestety gąbeczka nie jest dopasowana do rozmiaru słoiczka, ponieważ nie stanowią one kompletu. Dlatego żeby zmieścić ją do środka musiałam ją delikatnie przyciąć. Postanowiłam ją też trochę urozmaicić, rozweselić i ułatwić sobie aplikację 🙂 Przyszyłam więc tasiemkę ( akurat miałam z Maca, dostałam zawiązane nią coś przy okazji innych zakupów) aby można łatwo było założyć gąbeczkę na palec i łatwiej ją wyciągać ze słoiczka z pudrem. Z drugiej tasiemki i guzika zrobiłam kokardkę i też przyszyłam. Marna ze mnie krawcowa, ale to chyba nie wyszło mi najgorzej. Zawsze gdy go wyciągam to się uśmiecham więc chyba cel został osiągnięty 🙂

Jeśli jednak oceniałabym praktyczność tego wynalazku to byłaby ona średnia. Puder jest bardzo drobniutki, natomiast te otwory dość spore, co powoduje nadmierne wysypywanie się produktu. Trzeba więc z tym uważać. Generalnie nie polecam. Biochemia Urody oferuje opakowania, można je kupić za niewielką kwotę,  gdybym wiedziała że puder przyjdzie w takim  niewygodnym opakowaniu napewno zamówiłabym go z słoiczkiem do tego przeznaczonym. Może przy okazji innych zakupów tak zrobię:)

Pozdrawiam, 

Elaree