Co kupiłam jak mnie nie było ;]
Wróciłam niedawno z ferii zimowych, wypoczęta, zaczełam nowy semestr…no i nie obyło się bez zakupów. Kosmetyczne i nie tylko, ale same niezbędne rzeczy jak zwykle 😉
Do Rossmana poszłam tylko po olejek z Alterry, no ale że nie było to nie mogłam wyjść z pustymi rękami 🙂
Kupiłam zapas magnezu, bo w promocji i zawsze się przyda:)
Puder dla dzieci zamierzam stosować po depilacji woskiem.
Krem do rąk bo był w promocji i słyszałam że jest dobry 🙂 Użyłam raz i naprawde szybko się wchłania, już czuję że się polubimy 🙂
Masło do ciała Isana, to pierwszy mój produkt tego typu, zobaczymy jak się sprawdzi. Jedyne co mogę powiedzieć to to, że przyjemnie pachnie 🙂
Nowy semestr postanowiłam zacząć z nową torebką. Stara już się wysłużyła, powoli się rozsypuje więc przyszedł czas na godnego następcę. Wybór padł na listonoszkę z Reserved. Taka na co dzień, do śmigania na uczelnie. Nie wiem czy nie jest troszkę za mała no ale będzie musiała być 🙂
Ma dwie przegródki, jedna zasuwana druga nie. Całość zapinana na dwie klamry magnesowe. Pasek jest regulowany.
Pozdrawiam,
Elaree