JAK PRZETRWAĆ DŁUGĄ PODRÓŻ?
Sezon wakacyjny w pełni. Wyjazd na upragniony odpoczynek wiąże się z podróżą krótszą lub dłuższą. Jeśli jest możliwość lotu samolotem to pół biedy, kilka godzin i jesteśmy na miejscu. Gorzej jeśli podróżujemy pociągiem lub autobusem, a cel naszej podróży jest oddalony o kilkaset kilometrów. Mam kilka tego typu podróży za sobą, ostatnia z wczoraj – ponad 30 godzin autobusem – ale doświadczenie nauczyło mnie co zrobić, aby nawet tak ekstremalnie długa podróż była przyjemna. Zawsze zabieram ze sobą:
- Jedzenie. Musi być go dużo i dobre. Nikt nie chce być głodny w podróży. Jedzenia zawsze warto wziąć trochę więcej, na wypadek opóźnień, zwłaszcza gdy podróżujemy polskimi kolejami. Tutaj najlepszy jest po prostu suchy prowiant, coś co się nie popsuje nawet w upały. Coś czym trudno jest się ubrudzić. Warto mieć też jakieś owoce no i wodę.
- Poduszkę. Najlepiej takie specjalne, w kształcie rogala. Odkąd je kupiłam komfort spania nieporównywalnie wzrósł. Głowa się nie majga na boki, nie uderza o szybę czy sąsiada z boku, a co najważniejsze po przebudzeniu nic nas nie boli.
- Czasoumilacz. Długa podróż ma to do siebie, że w końcu możemy zrobić to na co nie mamy czasu normalnie. Przeczytać książkę od razu całą, posłuchać muzyki, porozmawiać czy po prostu przemyśleć parę rzeczy. Ja w podróż zawsze zabieram książki. Mam tą wygodę, że posiadam Kindla, który jest mały, lekki i mogę mieć przy sobie tyle książek ile zechcę.
- Wilgotne chusteczki, żel antybakteryjny. Kiedy nie mamy gdzie umyć rąk, w pociągowej toalecie nie ma wody to jedyny ratunek. Można delikatnie się odświeżyć. Dodatkowy atut to przyjemny zapach tych produktów.
- Szczoteczka i pasta do zębów w bagażu podręcznym. Zawsze zabieramy te rzeczy ze sobą, ale zawsze są one w kosmetyczce, która jest w walizce, a ta w bagażniku. Kiedy mamy je pod ręką, możemy z nich skorzystać np. w toalecie na stacji benzynowej.
- Wygodne ubranie. Przewiewne, nic nie powinno nas uciskać, na górę najlepiej rozpinana bluza, łatwo ją zdjąć, można się też przykryć.
- Gimnastyka. Kilka godzin w tej samej pozycji potrafi być dość uciążliwe. Kiedy jest postój autobusu oprócz pójścia do toalety warto też wykonać kilka ćwiczeń, aby poprawić krążenie i ogólne samopoczucie.
Dla mnie niezbędnym elementem podróży jest też miejsce przy oknie. A jakie są wasze sposoby na przetrwanie długiej podróży?