STEMPLE NA HYBRYDACH – JAK ZROBIĆ?
Stemple to łatwy i prosty sposób na urozmaicenie każdego manicure’u. Do tej pory robiłam je tylko na tradycyjnie pomalowanych paznokciach. Od niedawna robię też stemple na hybrydach. Wykonanie ich zajmuje mi kilka minut, efekt jest genialny.
Do wykonania stempli na hybrydach potrzebujemy stempla, płytki z wzorkiem, blaszki ściągającej nadmiar lakieru oraz lakieru do stempli. Mój zestaw jest z firmy Konad, wszystkie elementy wchodzą w skład zestawu, który kupiłam na allegro. Na zdjęciu pokazany jest jeden lakier – biały, w zestawie jest jeszcze ciemnogranatowy oraz lakier bezbarwny. Przyda się też zmywacz do paznokci.
Manicure hybrydowy wykonuję tak jak zawsze, krok po kroku pokazałam to tutaj. Nakładam bazę, kolor i top, wszystko utwardzam pod lampą. Na paznokieć na palcu serdecznym nie nałożyłam topu, ponieważ właśnie na tym paznokciu będzie stempel. Zmywam z niego lepką warstwę, która pozostała po kolorowym lakierze hybrydowym.
Wybrany z płytki wzór maluję lakierem. Jest to lakier do stempli firmy Konad, to znaczy że jest bardziej napigmentowany niż normalny lakier. Nie jest to jednak lakier hybrydowy. Stemple na hybrydach wykonujemy zwykłym lakierem. Należy tylko zwrócić uwagę na jego konsystencje, gęstsze, mocniej napigmentowane lakiery łatwiej się odbijają.
Kiedy pomalujemy płytkę, blaszką ściągamy nadmiar lakieru, tak aby pozostał tylko w zagłębianiach. Lakier powinien dokładnie wypełniać cały wzorek na płytce. Dzięki temu stempel odbije się dokładnie tak jak wygląda na wzorze. Przykładamy stempel prostopadle do płytki. Robimy to delikatnie i dokładnie. Stempel przykładamy tylko w jednym miejscu, nie przesuwany nim po płytce, ponieważ wtedy wzór może się rozmazać.
Sprawdzamy jak wzór odbił się na stemplu. Zdarza się, że wzór nie odbił się w całości. Wtedy myjemy dokładnie stempel i płytkę zmywaczem do paznokci i powtarzamy cały proces od nowa. Jeśli wzór źle odbił się na stemplu, jeszcze gorzej będzie wyglądał na paznokciu. Tutaj musimy mieć po prostu trochę cierpliwości. Czasem wzór odbije się ładnie za pierwszym razem, czasem trzeba to zrobić nawet 5-7 razy. Ale w końcu wyjdzie.
Jeśli mamy już wzór na stemplu przenosimy go na paznokieć. Odbijamy stempel jednym ruchem od lewej do prawej lub od góry do dołu. Ważne jest, żeby było to jeden ruch, bez przesuwania, bez poprawek. Tylko wtedy stempel będzie wyglądał dobrze. W przeciwnym razie nie odbije się dokładnie, będzie rozmazany, urwany itd. Tutaj też czasem się trafi, że mimo tego że wszystko wykonamy prawidłowo, wzór nie do końca się odbije. Podobnie jak w poprzednim kroku, zmywamy wszystko i robimy od nowa. Dzięki temu, że na paznokciu mamy lakier hybrydowy, nie zniszczy się on pod wpływem zmywacza.
Stempel odbił się na paznokciu, ale odbił się też na palcu. Na razie się tym nie przejmujemy, czekamy chwilkę aż lakier wyschnie i malujemy całość topem. Wkładamy palec do lampy, w przypadku lampy ledowej wystarczy 60 sekund.
Na koniec przecieramy paznokieć zmywaczem, żeby usunąć zabrudzenia z palca i lepką warstwę po hybrydzie z paznokcia. I gotowe!
Hybrydy których użyłam to Semilac Juicy Strawberry i French Vanilla.
Wykonując hybrydy na stemplach ważne jest, aby robić to dość szybko. Tak żeby lakier nie wysechł za bardzo ani na płytce, ani na stemplu. Ważne jest, żeby po każdej próbie umyć dokładnie płytkę. Jeśli lakier tam pozostanie i zaschnie, wtedy wzór już nie będzie tak precyzyjny.