Torebka na 30 urodziny – Sabrina Pilewicz Chia

Mam słabość do pięknych torebek, pora się do tego przyznać. Właśnie do mojego skromnego grona dołączyła kolejna. Ja jestem nią zachwycona!

Miesiąc temu obchodziłam 30 urodziny. Zrobiłam sobie nawet wish listę z tej okazji i właśnie zrealizowałam jeden z punktów z tej listy – torebkę od Sabriny Pilewicz, model Chia. Pokażę Wam jak wygląda cały proces, bo u Sabriny obsługa klienta jest na najwyższym poziomie i ja czuję się mega dopieszczona!

Pakowanie

Jeśli chodzi o szybkość realizacji zamówienia, to akurat ja miałam pecha, bo Mąż wybrał model na który trzeba było czekać 30 dni. Żeby było ciekawiej kompletnie nie trafił, kupił mi model Chia, ale w kolorze czarnym. Mam już czarnego shopera od Sabriny, więc postanowiłam wymienić sobie kolor. Wymiana była praktycznie od ręki, odesłałam torebkę w środę, a w piątek miałam już właściwy model.

Sabrina Pilewicz to luksusowa marka premium i widać to już nawet po pudełku, w którym przychodzi paczka. Mamy piękne pudełko z rączką i logiem marki. W środku elegancka papierowa torebka, również spójna z całością.

Torebka zapakowana jest w worek przeciwkurzowy, który powinniśmy używać również do przechowywania torebki w szafie, w okresie kiedy jej nie używamy.

Dodatki

W paczce otrzymujemy również środek do pielęgnacji skóry oraz niewielką gąbeczkę. Te małe kwadraciki to czekoladki – rewelacja. Czekolada powinna być dodawana do każdych zakupów 😉 Oprócz tego w kopercie mamy paragon, podziękowanie za zakupy oraz certyfikat autentyczności. Bardzo podoba mi się ta dbałość o każdy szczegół.

Sabrina Pilewicz – Chia

Wybrałam sobie model Chia, czyli mały worek o miękkiej konstrukcji zamykanej na skórzane sznurowadło. Wykonana jest ze skóry naturalnej. Zdecydowałam się na kolor ciemnoszary, chciałam coś jaśniejszego, ale co mimo wszystko będzie pasowało do większości mojej garderoby. Tak jak wspomniałam, torebka jest z miękkiej, tłoczonej skóry , więc będzie dość pakowna jak na swój rozmiar. Sztywna podstawa natomiast sprawia, że torebka ładnie stoi i trzyma formę. Zamykana jest na sznurowadło, które dość dobrze trzyma. Mam nadzieję, że torebka nie będzie się sama otwierać, ponieważ nie ma żadnego innego zabezpieczenia. Wybrałam sobie wersję z dwoma paskami, cienkim skórzanym oraz grubym tkanym w kolorze beżowo – pudrowym. Myślę, że zdecydowanie częściej będę nosić ją na grubym pasku.

Detale

W środku torebka ma piękną czarną, podszewkę z logiem marki. Mamy też dwie małe kieszonki zamykane na zamek błyskawiczny. Jak widać na zbliżeniach jest pięknie wykończona, z dbałością o każdy szczegół.

Bardzo się cieszę z tego zakupu. Mam nadzieję, że Chia będzie mi służyć przez długi czas i przywoływać pozytywne wspomnienia z moich 30 urodzin.

Autor: Justyna Skowera